Śledztwo w sprawie zabójstwa wszczęła słupska prokuratura w związku z makabrycznym odkryciem w jednym z domów w Kobylnicy na Pomorzu. Śledczy wyjaśniają okoliczności śmierci kobiety i jej 8-letniego syna. Ich ciała znalazł wczoraj jeden z domowników.
O znalezieniu dwóch ciał w Kobylnicy poinformowała we wtorek wieczorem słupska policja. Domownik, który wrócił do miejsca zamieszkania, znalazł zwłoki kobiety i jej 8-letniego syna.
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie zabójstwa. Swoje ustalenia śledczy na razie utrzymują w ścisłej tajemnicy.
Jeszcze dziś zostanie przeprowadzona sekcja zwłok osób odnalezionych w domu w Kobylnicy.
Śledczy nie chcieli ujawniać wyników wstępnego badania ciał i możliwej przyczyny śmierci.
"Dopiero sekcje dadzą odpowiedź na pytanie o charakter obrażeń, które doprowadziły do zgonu odnalezionych osób" - usłyszał dziennikarz RMF FM.
Prokuratura nie odpowiedziała też na pytanie, czy ktoś jest w tej sprawie poszukiwany.
Przyjęta kwalifikacja może wskazywać, że doszło do tak zwanego "rozszerzonego samobójstwa", ale także, że kobieta i jej dziecko byli ofiarami zabójstwa dokonanego przez inną osobę.