Trzy osoby zostały ranne w wyniku wybuchu gazu w bloku w Kołobrzegu. Eksplozja była tak silna, że z okien mieszkań powypadały szyby i zawaliło się kilka ścianek działowych.
Do zdarzenia doszło kilkanaście minut przed godziną 8 w budynku mieszkalnym przy ul. Dworcowej w Kołobrzegu (woj. zachodniopomorskie).
W mieszkaniu na drugim piętrze wybuchł gaz. Lokal spłonął, a jego lokatorka została ewakuowana przez balkon.
W wyniku zdarzenia ranne zostały trzy osoby. Najciężej ranny, 40-letni mężczyzna został śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przewieziony na oddział leczenia oparzeń.
Strażacy ewakuowali z budynku 8 osób, 21 mieszkańców opuściło go samodzielnie.
Uszkodzonych jest 8 mieszkań - z ich okien powypadały szyby lub zawaliły się ściany działowe.
Reporterka RMF FM Aneta Łuczkowska dowiedziała się po południu, że nadzór budowlany wydał decyzję o dopuszczeniu budynku do użytkowania, trzy mieszkania muszą zostać odbudowane.
O pomocy ze strony miasta dla mieszkańców bloku, w którym wybuchł gaz, powiedziała we wtorek rano w rozmowie z RMF FM prezydent Kołobrzegu Anna Mieczkowska:
Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.