Tragedia na poligonie wojskowym w Śląskiem. Podczas ćwiczeń wysadzania trotylu doszło do wypadku, w wyniku którego zginęły dwie osoby. Ofiary to saperzy 5. Tarnogórskiego Pułku Chemicznego. Mieli po 36 lat.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek ok. godz. 11:00 na poligonie wojskowym w miejscowości Solarnia (pow. lubliniecki, woj. śląskie).
Jak wynika z informacji Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego, na terenie dawnego 13. Dywizjonu Rakietowego Obrony Powietrznej podczas ćwiczeń wysadzania trotylu doszło do zdarzenia, w którym poszkodowane zostały dwie osoby.
Osoby te w wyniku poniesionych obrażeń zmarły.
Służby kryzysowe przekazały, że działania zabezpieczał zastęp z ciężkim samochodem gaśniczym ze zbiornikiem na wodę z jednostki wojskowej w Lublińcu oraz dwie karetki wojskowe bez lekarza.
Po przybyciu na miejsce zespołu ratowniczego z lekarzem stwierdzono zgon dwóch osób.
13. Dywizjon Rakietowy Obrony Powietrznej stacjonował w Lublińcu i podlegał dowódcy 1 Śląskiej Brygady Rakietowej Obrony Powietrznej. Dywizjon został rozformowany w 1998 roku.
Do sprawy odniósł we wpisie na X (dawniej Twitter) minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.
"Dziś w czasie wykonywania zadań służbowych w Solarni w powiecie lublinieckim zginęło dwóch saperów 5. Tarnogórskiego Pułku Chemicznego" - napisał. "W tych tragicznych chwilach nasze myśli i modlitwy są z Rodzinami żołnierzy. Rodziny są pod opieką wojska. Udzielane jest także wsparcie psychologiczne" - dodał.