Loteria urodzeniowa, domówka na porodówce, przedszkola bez dodatkowych opłat - to tylko niektóre propozycje władz Sosnowca, które mają "oszukać demografię" i zachęcić młodych ludzi do mieszkania w Sosnowcu. Pakiet rozwiązań został zaprezentowany w poniedziałek podczas konferencji DemoTrendy 2025, która odbyła się w Zagłębiowskiej Mediatece.
Dzieci rodzi się coraz mniej, społeczeństwo się starzeje - to niekorzystne trendy nie tylko w Sosnowcu. Według prognoz do 2060 roku w tym zagłębiowskim mieście będzie o ok. 70 tys. mieszkańców mniej niż teraz.
Sprawą zajął się samorząd i naukowcy z Uniwersytetu Śląskiego, którzy wzięli pod lupę nie tylko dane demograficzne.
Zbadali również życiowe plany dzisiejszych młodych sosnowiczan. Wielu z nich planuje wyjechać z miasta.
Maturzyści i uczniowie ostatnich klas szkół branżowych uważają, że Sosnowiec to dobre miejsce do życia, ale tylko jedna piąta chce zostać w Sosnowcu, chce dalej w nim mieszkać w przyszłości. Głównie kobiety chcą miasto opuścić. Powodem jest chęć przeniesienia się do większych miast. Jedyna rzecz, która trzyma tych młodych ludzi w Sosnowcu, to przywiązanie do miasta, więzi rodzinne, przyjacielskie - mówi dr Maciej Marmola z Uniwersytetu Śląskiego.
Z badań przeprowadzonych przez naukowców wynika, że problemem dla młodych mieszkańców jest rynek pracy.
W badaniach wyraźnie wybrzmiało, że sosnowiecki rynek nie generuje miejsc pracy wysokiej jakości dla młodych osób, które kończą szkoły wyższe i poszukują zatrudnienia - podkreśla prof. UŚ Rafał Muster.
Samorząd chce zatrzymać niekorzystny trend. Stąd pomysły miasta dotyczące ułatwień dla młodych ludzi.
- Domówka na porodówce - poprawa komfortu przebywania młodych matek i całych rodzin na oddziale położniczym Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego;
- Loteria urodzeniowa - wśród rodziców, których dzieci urodzą się w Sosnowcu co miesiąc będzie losowana nagroda pieniężna w wysokości 5000 złotych, a w skali roku - mieszkanie komunalne;
- Dalszy rozwój programu in vitro - dzięki niemu w Sosnowcu urodziło się już 65 dzieci;
- Tworzenie kolejnych placów zabaw i miejsc w żłobkach - już teraz ich liczba wzrosła z 200 do 600, a budowane będą kolejne placówki; ponadto żywienie dzieci w sosnowieckich żłobkach ma być bezpłatne, a żłobki mają być czynne dłużej;
- Przedszkola bez dodatkowych opłat - wydłużony zostanie czas bezpłatnego przebywania dziecka w miejskich placówkach;
- Zakaz używania telefonów komórkowych w szkołach w trakcie zajęć i na przerwach;
- Wsparcie psychologiczne na uczniów, rodziców i nauczycieli;
- Utworzenie Centrum Kobiet;
- Wprowadzenie łącznie z Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolią Miejskiego Biletu Rodzinnego, na podstawie którego mama i tata będą bezpłatnie podróżować komunikacją miejską do ukończenia przez ich dziecko 16. roku życia;
- Dalsze funkcjonowanie udogodnień dla seniorów takich jak transport dla seniorów czy złota rączka.
Kilka rzeczy już jest wprowadzonych w życie, kilka będzie, bo szybkość ich wdrażania zależy od kilku czynników. Będziemy chcieli, aby bezpłatne godziny czy jedzenie w żłobkach, czy przedszkolach było jak najszybciej, ale zastanawiamy się, czy nie wprowadzić tego z początkiem nowego roku szkolnego. Część kwestii wymaga też przegłosowania uchwał Rady Miejskiej, więc chcielibyśmy, żeby zdecydowana większość do końca tego roku obowiązywała - ta, która jest zależna bezpośrednio od naszych decyzji - mówi prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński.
Łącznie wprowadzenie wszystkich tych pomysłów w życie ma kosztować budżet miasta nawet 10 milionów złotych.