Od czwartku Stadion Zimowy w Sosnowcu będzie gospodarzem turnieju o Puchar Niepodległości. Już dziś na tym obiekcie przygotowania do meczów z Estonią, Łotwą i Litwą rozpoczęli hokeiści polskiej reprezentacji. Na zgrupowaniu nie pojawili się kontuzjowani Paweł Zygmunt i Radosław Galant. Jest za to kilku zawodników mających szansę na reprezentacyjny debiut w tym m.in. Igor Smal. "Jestem lekko podekscytowany. Bardzo się cieszę, że tutaj trafiłem jest to spełnienie dziecięcych marzeń" – zaznacza zawodnik GKS-u Katowice. O debiucie w kadrze rozmawiał z nim Wojciech Marczyk z redakcji sportowej RMF FM.
6 listopada podopieczni Roberta Kalabera rozpoczęli zgrupowanie w Sosnowcu. W stolicy Zagłębia Dąbrowskiego nie pojawiło się jednak kilku zawodników powołanych na to zgrupowanie.
W meczach turnieju o Puchar Niepodległości zabraknie napastnika Pawła Zygmunta, który nie wyleczył do końca urazu nadgarstka. Jego miejsce w kadrze zajął Jakub Bukowski. Do Sosnowca nie przyjechał również zawodnik GKS-u Tychy - Radosław Galant. Powodem uraz mieści brzucha. Jego miejsce w kadrze zajął Łukasz Krzemień.
Sztab trenerski reprezentacji zawsze tak planuje, że na pierwsze listopadowe mecze powołujemy więcej młodych zawodników. Możemy im się przyjrzeć lepiej w czasie treningów. Zobaczyć, jak grają. Oni też wtedy mogą lepiej poznać od środka kadrę i jej atmosferę - mówi team manager polskiej reprezentacji Leszek Laszkiewicz.
Wśród zawodników, którzy mają szansę na debiut są m.in. Adam Kiedewicz, który gra na zapleczu niemieckiej Bundesligi w Dresdner Eisloewen, Oliwier Kurnicki, a także Igor Smal.
Jestem jedynym z debiutantów i chcę się na spokojnie wdrożyć do drużyny. Chcę się skupić na 3 najbliższych meczach i to jest mój cel - zaznacza Igor Smal.
Młody gracz GKS-u Katowice ma już za sobą pierwszy trening z kadrą i rozmowę z trenerem Robertem Kalaberem. Wziął mnie na krótka rozmowę. Przywitał w szatni. Powiedział, jakie ma wobec mnie oczekiwania i plany - relacjonuje Smal.
Debiutanci przyjeżdżający na kadrę mają spore doświadczanie, bo to wyróżniający się zawodnicy młodego pokolenia. Dużo wcześniej z nimi rozmawiamy. Wiedzą, jakie są plany, Jak wygląda zgrupowanie. Wszystko mają przygotowane, my tylko czekamy i pracujemy nad tym, żeby się jak najlepiej przygotowali do tych 3 najbliższych meczów - mówi Leszek Laszkiewicz.
W ArcelorMittal Park Biało-Czerwoni rozpoczynają przygotowania do najważniejszego dla polskiego hokeja turnieju od ponad dwóch dekad. W maju 2024 roku w Czechach kadrowicze po 22 latach przerwy rywalizować będą z najlepszymi drużynami globu. W Ostrawie w grupie B Polacy zagrają ze Stanami Zjednoczonymi, Niemcami, Szwecją, Słowacją, Łotwą, Francją i Kazachstanem.
Awans do elity drużyna prowadzona przez Roberta Kalabera wywalczyła w maju tego roku w Nottingham. Przed Mistrzostwami Świata Dywizji IA w Kownie w turnieju Baltic Challenge Cup nasz zespół również rywalizował z Litwą, Łotwą i Estonią. Polacy wygrali wszystkie trzy mecze w dobrym stylu. - Chcemy to powtórzyć - zaznacza Robert Kalaber.
Hokejowa kadra do środy będzie trenowała na lodowisku w Sosnowcu. A od czwartku zagra z Estonią, Łotwą i Litwą o Puchar Niepodległości.
Czwartek, 9 listopada
15:30 POLSKA - Estonia
19:30 Łotwa - Litwa
Piątek, 10 listopada
16:30 Litwa - Estonia
20:00 POLSKA - Łotwa
Sobota, 11 listopada
16:30 Estonia - Łotwa
20:00 POLSKA - Litwa