Niecodzienna akcja na jeziorze Młyńskim przy granicy województw lubuskiego i wielkopolskiego. Strażacy z OSP Trzciel przepchnęli łodzią "wyspę", odholowując ją do brzegu. Było to konieczne, aby zapobiec ewentualnym podtopieniom w rejonie miejscowości Trzciel.

Akcja strażaków została przeprowadzona w środę na jeziorze Młyńskim, które znajduje się na terenie gminy Trzciel (pow. międzyrzecki, woj. lubuskie), tuż przy granicy z województwem wielkopolskim.

W związku z wysokim stanem wody, strażacy z łodzi patrolowali rzekę Obrę. Była to rutynowa kontrola.

Na jeziorze Młyńskim ich uwagę zwróciła niewielka "wyspa", która powoli zbliżała się w kierunku rzeki Obry - powiedział rzecznik lubuskiej straży pożarnej mł. bryg. Arkadiusz Kaniak. "Wyspa" utworzyła się z gałęzi i żerdzi.

Istniało ryzyko, że "wyspa" zaklinowałaby ujście wody. To skutkowałoby szybkim wzrostem stanu wody i w konsekwencji podtopieniami na wysokości miejscowości Trzciel.

Strażacy OSP Trzciel postanowili zapobiec niebezpieczeństwu. Odholowali "wyspę" do brzegu jeziora - poinformował mł. bryg. Kaniak. Zrobili to przy pomocy swojej łodzi, przepychając wysepkę daleko od rzeki. Przy brzegu została przymocowana tak, żeby się od niego nie oderwała.

Dalsza część artykułu pod materiałem video: