To najprawdopodobniej rozszerzone samobójstwo - mówią policjanci o tragedii w Będlewie koło Poznania. W jednym z domów natrafili na ciała małżeństwa. Nieoficjalnie wiadomo, że to Sławomir L. pseudonim Klakson - powiązany z rynkiem narkotykowym oraz jego żona - w przeszłości uczestniczka jednego z telewizyjnych talent show. W sprawie rodzinnej tragedii wszczęto śledztwo.
Od kilku dni rodzina nie miała kontaktu z małżeństwem mieszkającym w jednorodzinnym domu w Będlewie. Wezwano na miejsce policjantów, którzy weszli do zamkniętego budynku.
W kuchni funkcjonariusze natrafili na ciała kobiety i mężczyzny z ranami postrzałowymi. Na podłodze leżał rewolwer.
Nieoficjalnie wiadomo, że to 47-letni Sławomir L. pseudonim Klakson - powiązany z rynkiem narkotykowym oraz jego 33-letnia żona - w przeszłości uczestniczka jednego z telewizyjnych talent show.
Jak usłyszał dziennikarz RMF FM Krzysztof Zasada, potrzebne będą ekspertyzy, by ostatecznie potwierdzić, jak i kiedy dokładnie doszło do śmierci obu osób. Ciała są w stanie rozkładu.
Śledczy z Grodziska Wielkopolskiego wszczęli postępowanie w oparciu o dwa artykuły - zabójstwa i doprowadzenia do samobójstwa. Wciąż pierwszoplanową wersją jest ta mówiąca o tym, że jeden z małżonków zastrzelił drugiego, a potem siebie.
Nie wiadomo jednak, jaka była sekwencja zdarzeń i kto może być sprawcą zabójstwa. W wyjaśnieniu ma pomóc trwająca właśnie sekcja zwłok.
"Gazeta Wyborcza" podaje, że kilka tygodni temu mężczyzna miał opuścić areszt.