Sześć zarzutów usłyszał 18-letni Michał G., który w poniedziałek koło galerii handlowej w Olsztynie ranił nożem dwóch młodszych nastolatków. Jeden z poszkodowanych nadal jest w ciężkim stanie.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek wieczorem na tyłach galerii handlowej przy alei Sikorskiego w Olsztynie. To często uczęszczane miejsce m.in. ze względu na pobliski plac zabaw i niewielki amfiteatr, gdzie często spotykają się młode osoby. Pomiędzy trzema nastolatkami w wieku 15, 17 i 18 lat wywiązała się kłótnia. W pewnej chwili 18-latek wyjął nóż i ranił nim 15- i 17-latka.
Jak ustalił reporter RMF FM Piotr Bułakowski, 18-letni napastnik złożył wyjaśnienia w tej sprawie, ale nie przyznał się do winy.
Odpowie on m.in. za usiłowanie zabójstwa w tzw. zamiarze ewentualnym i ranienie dwóch nastolatków w wieku 15 i 17 lat. Usiłowanie zabójstwa w "zamiarze ewentualnym" oznacza działanie, którego celem nie jest pozbawienie życia, ale sprawca godzi się z tym, że może do dojść do śmierci.
Napastnik odpowie też za znieważenie funkcjonariuszy. Przy 18-latku mundurowi znaleźli niewielką ilość marihuany. Nie wiadomo jeszcze, czy był on pod wpływem środków odurzających. Wyniki badań krwi powinny być znane za kilka dni.
Prokuratora Rejonowa Olsztyn-Południe złożyła wniosek o trzymiesięczny areszt. Posiedzenie sądu w tej sprawie odbędzie się jutro.
Jak dowiedział się RMF FM, w wyniku ataku 15-latek dwukrotnie został ugodzony w brzuch, m.in. w wątrobę, ma też ranę ramienia. Jego stan zdrowia wciąż jest ciężki, ale stabilny. Nastolatek przeszedł w szpitalu dziecięcym w Olsztynie trzygodzinną operację, która uratowała mu życie.
Jego o dwa lata starszy kolega został ranny tylko w ramię.