Niedziela jest ciężkim dniem dla warszawskich strażaków. Oprócz pożaru obiektu handlowego przy ul. Marywilskiej, a także fragmentu Puszczy Kampinoskiej, paliła się również hałda śmieci na Siekierkach, przy ul. Bananowej. Strażacy dogaszają już ogień i uspokajają, że jakość powietrza w stolicy nie odbiega od normy.

W okolicach godziny 14:00 straż informowała m.in. o zadysponowaniu ciężkiego samochodu gaśniczego z sąsiedniego powiatu piaseczyńskiego.

Jak podali strażacy, hałda jest wysoka na 2,5 m. Jej pozostałe wymiary to 30 na 40 m.

Na miejscu było nawet 8 zastępów straży pożarnej. 

Pożar jest zlokalizowany. Trwa dogaszanie. 

Od rana strażacy pracują na miejscu pożaru centrum handlowego Marywilska 44 w Warszawie. Już wiadomo, że straty są ogromne. Popołudniu pojawiła się również informacja o ogniu w Kampinoskim Parku Narodowym. Na szczęście, niebezpieczeństwo zostało szybko zażegnane.