"Nie mam pewności, że podjęte do tej pory działania pozwolą uniknąć powtórki (skażenia Odry - red.) z zeszłego roku" - powiedziała minister klimatu i środowiska Anna Moskwa podczas konferencji prasowej w Słubicach poświęconej sytuacji Odry. Jak jednak dodała, "mamy pewność, zże zrobiliśmy wszystko po naszej stronie i zrobimy wszystko (...), co jest i będzie możliwe z wykorzystaniem naszych zasobów". W konferencji uczestniczyła również minister środowiska Niemiec Steffi Lemke. Jej zdaniem, należy przerwać wszelkie prace prowadzone przez Polskę na Odrze, gdyż w jej ocenie to pomoże "wyzdrowieć" ekosystemowi rzeki.
W Słubicach odbyła się dziś konferencja prasowa na temat stanu Odry i współpracy polsko-niemieckiej w sprawie ochrony rzeki. W konferencji wzięła udział szefowa resortu klimatu i środowiska Anna Moskwa, a także minister środowiska Niemiec Steffi Lemke.
Na konferencji prasowej Moskwa mówiła, że postawiła tezę w rozmowie ze swoją odpowiedniczką, iż Odra jest obecnie najlepiej przebadaną rzeką w Europie "ze względu na stały monitoring online, który zainstalowaliśmy, ale też zwiększenie punktów pomiarów manualnych i ilości monitorowanych parametrów".
Anna Moskwa zwróciła uwagę na to, że monitoring pozwala uzyskiwać na bieżąco informacje o tym, co się dzieje w rzece, oraz wykrywać potencjalne zagrożenia. Podkreśliła, że od sierpnia 2022 r., czyli od toksycznego wyrzutu tzw. złotej algi, Polska współpracowała z wieloma instytucjami i naukowcami m.in. z USA oraz Wielkiej Brytanii. Przygotowano też dwa raporty na temat sytuacji na Odrze oraz zestaw rekomendacji, które zostały wdrożone.
We współpracy razem z wojskiem, razem ze strażą pożarną i naukowcami, przeprowadziliśmy szereg działań prewencyjnych i eksperymentalnych takich, które mogłyby zmniejszyć czy wyeliminować algę, albo zatrzymać, zablokować wyrzut toksyn - przypomniała.
Minister przekazała, że zarówno polskie jak i niemieckie dane wskazują, iż zasoby ryb w Odrze się odbudowują. Podkreśliła, że we właściwych wojewódzkich funduszach ochrony środowiska powstał fundusz na odbudowę populacji ryb w rzece. Fundusz zaplanowany jest do 2025 r., ale w razie potrzeby program ma być wydłużony - dodała.