Lubuscy policjanci uratowali 36-latka przed śmiercią. Znaleziony w pustostanie wyziębiony bezdomny od kilku dni nie jadł. Mężczyzna trafił już do Ośrodka Pomocy Społecznej w Słubicach.
W czwartek (11 stycznia), podczas kontroli pustostanów na terenie Słubic, wśród licznych kołder i pierzyn policjanci znaleźli zziębniętego mężczyznę. Zawinięty w śpiwór 36-latek był zdezorientowany, głodny oraz od kilku dni szukał schronienia.
Znalazł je niestety w zniszczonym budynku bez okien, w którym temperatura nie różniła się od tej na zewnątrz, gdzie termometry pokazywały -6 st. C. Mundurowi udzielili bezdomnemu pomocy oraz poinformowali o sprawie miejscowy OPS. Wspólnie z urzędnikami zapewnili potrzebującemu wyżywienie oraz ciepłe miejsce do noclegowania.
Policjanci apelują, żebyśmy nie byli obojętni wobec potrzebujących schronienia. Na wychłodzenie organizmu szczególnie są narażone osoby bezdomne, starsze i mieszkające samotnie, a także nietrzeźwi z różnych względów przebywający poza ogrzewanymi budynkami.
Nie bądźmy obojętni! Jeśli widzimy takiego człowieka, nie wahajmy się zadzwonić na numer alarmowy, aby powiadomić o tym służby - dodaje oficer prasowy st. asp. Ewa Murmyło z Komendy Powiatowej Policji w Słubicach.
Informacje można przekazywać na numer telefonu 112 lub do najbliższej jednostki policji.