Łódzka prokuratura wszczęła śledztwo ws. mężczyzny, który w sylwestrową noc strzelał w ludzi fajerwerkami. Zaapelowano o kontakt osoby, które miały do czynienia z napastnikiem.
Informacje o wszczęciu dochodzenia przekazał w piątek rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania.
Sprawa zaczęła się od publikacji w internecie nagrań z ulicy Włókienniczej w Łodzi. W sylwestra nieznany mężczyzna, trzymając w ręku fajerwerki, odpalał je w kierunku napotkanych osób.
Prokuratura nie dostała w tej sprawie żadnego zgłoszenia, ale podjęła działania z urzędu.
Czynności prowadzone są w kierunku przestępstwa polegającego na narażeniu człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia bądź ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - przekazano.
Śledczy zajęli się pozyskaniem nagrań z monitoringu. Apelują też o kontakt osoby, które zetknęły się z nieodpowiedzialnym i niebezpiecznym zachowaniem mężczyzny.