Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności śmierci 45-letniego mężczyzny z Łęczycy w Łódzkiem. Jego ciało znaleziono w jednym z mieszkań, z którego wcześniej padły strzały.

Do zdarzenia doszło w sobotę w Łęczycy (woj. łódzkie).

Jak przekazał w rozmowie z RMF FM podkom. Adam Dembiński z KWP w Łodzi, ok. godz. 15:40 dyżurny łęczyckiej policji otrzymał informację, że w jednym z budynków, znajdującym się przy drodze krajowej nr 91, było słychać strzały.

Przybyli na miejsce policjanci bardzo szybko zabezpieczyli ten odcinek drogi, aby nikomu z osób postronnych nic się nie stało - dodał.

Ponad siedem godzin później, ok. godz. 22:45, policyjni kontrterroryści weszli do mieszkania, z którego padły strzały. Tam odnaleźli ciało 45-letniego mężczyzny, obok którego leżała broń.

W lokalu oprócz martwego 45-latka nie było innych osób.

Policjanci pod nadzorem prokuratora przeprowadzili oględziny, przesłuchali świadków i zabezpieczyli ślady.