Kolejne zapadlisko w Trzebini w Małopolsce. Pojawiło się w miejscu objętym zakazem wstępu, w którym już wcześniej zapadła się ziemia. "Jest to reaktywacja zapadliska powstałego w 2021 roku" - napisała w mediach społecznościowych Spółka Restrukturyzacji Kopalń.
Zapadlisko powstało na terenie ogródków działkowych przy ul. Jana Pawła II. Ma ono około 8-9 metrów średnicy i ok. 7 metrów głębokości. Strażacy zabezpieczają to miejsce.
Jak przekazał rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Chrzanowie, nikt nie został poszkodowany.
Komunikat w sprawie kolejnego zapadliska podała w mediach społecznościowych Spółka Restrukturyzacji Kopalń, która jest prawnym spadkobiercą terenów dawnej kopalni "Siersza" w Trzebini.
"Informujemy, że do SRK S.A. wpłynęło zgłoszenie o wystąpieniu nowego zapadliska na terenie wyłączonej z użytkowania południowej części ROD "Gaj". Jest to reaktywacja zapadliska powstałego w 2021 roku" - napisała na Facebooku Spółka. "Sytuację wiążemy z intensywnymi opadami deszczu, które miały miejsce w ostatnich dniach" - dodała SRK.
Teren ogródków jest objęty zakazem wstępu właśnie z powodu zapadlisk, które powstały tu już wcześniej. To skutek górniczej eksploatacji dawnej kopalni Siersza.
"Zdarzenie dowodzi o słuszności decyzji o wyłączeniu z eksploatacji tej części ogródków, z uwagi na występujące zagrożenie. Przypominamy, że obszar ten znajduje się w linii starorzecza Koziego Brodu, czyli rejonu, w którym istnieje największe zagrożeniem powstawaniem zapadlisk. Potwierdzają to przeprowadzone badania i wyniki zaprezentowane 15 lutego br." - podała Spółka Restrukturyzacji Kopalń na Facebooku.