Duże utrudnienia miały miejsce na lotnisku w podkrakowskich Balicach. Z powodu gęstej mgły odwołano dziś pięć lotów, sporo było opóźnionych. Przed godz. 11:00 wznowiono odloty, a port znów przyjmuje zaplanowane rejsy.

Pasażerowie krakowskiego lotniska musieli się liczyć z dużymi utrudnieniami. Gęsta mgła nad miastem sprawiła, że wiele lotów zostało opóźnionych. Niektóre samoloty, które miały lądować na Balicach, były przekierowywane do Katowic i Wrocławia.

Mgła utrudniania pracę krakowskiego lotniska. Lądowanie w tych warunkach atmosferycznych w tej chwili jest niemożliwe - informowała rzecznik prasowa Kraków Airport Natalia Vince.

We wtorek po godz. 10 samoloty znów mogły wystartować, a ruch stopniowo zaczął się rozładowywać. W Balicach mogły zakończyć się zaplanowane rejsy - przed godz. 11 port przyjął m.in. pasażerów z Londynu, Sewilli, Helsinek i Rzymu.

Problemy pojawiły się już w poniedziałek późnym wieczorem. Po godz. 22:00 loty m.in. z Pragi, Londynu, Teneryfy i Walencji zostały przekierowane do Katowic, kolejne połączenia do Krakowa kończyły się natomiast w Rzeszowie, Ostrawie, Wiedniu i Gdańsku.

Jak przekazała rzeczniczka, łącznie od poniedziałkowego wieczoru 13 lotów zostało przekierowanych, a pięć odwołanych, wiele jest także opóźnionych.

Dalsza część artykułu pod materiałem video: