W piwnicy należącej do 35-letniego mieszkańca małopolskich Brzeszcz policjanci znaleźli ponad 1 kg narkotyków - marihuany i amfetaminy. Mężczyzna został aresztowany. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Jak podał środę kom. Rafał Knapik z biura prasowego małopolskiej policji, funkcjonariusze z Brzeszcz ustalili, że 35-latek może posiadać narkotyki, dlatego przeszukali jego mieszkanie.
"W piwnicy odnaleźli czternaście woreczków foliowych z suszem roślinnym, woreczek z białą substancją, wagę elektroniczną oraz kilka tysięcy złotych. (...) Mężczyzna został zatrzymany" - przekazał.
Policjanci przy użyciu testerów narkotykowych przeprowadzili wstępne badania środków odurzających. "Biała substancja to była amfetamina, natomiast susz roślinny - marihuana. Środki te mogły posłużyć do sporządzenia ponad 1,5 tys. porcji narkotyków" - poinformował.
Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania znacznych ilości środków odurzających. "Policjanci ustalają, czy 35-latek trudnił się również ich rozprowadzaniem" - dodał mundurowy.
Oświęcimski sąd aresztował mężczyznę na trzy miesiące. Za posiadanie znacznych ilości narkotyków grozi kara do 10 lat więzienia.
