33-latkowi z Chrzanowa grozi do 10 lat więzienia za kradzież z włamaniem. Mężczyzna przywłaszczył sobie 29 sztuk pełnych butli gazowych o wartości ponad 8,5 tys. zł. Przechowywał je w garażu powodując hipotetyczne zagrożenie. Dodatkowo - wybierając się "na łupy" - jeździł autem z cudzą tablicą rejestracyjną.
W czwartek policjanci kryminalni z Wadowic poinformowali o przestępstwie, które w powiecie wadowickim, w gminie Brzeźnica, popełnił 33-latek. Mężczyzna włamał się do dwóch klatek z butlami gazowymi i ukradł 29 pełnych butli, powodując straty na ponad 8,5 tys. zł.
Policjanci pionu kryminalnego zatrzymali go w Chrzanowie. Okazało się, że ukrywał skradzione butle w jednym z osiedlowych garaży. 33-latek przemieszczał się swoim autem, jednak posługiwał się cudzą tablicą rejestracyjną, którą mundurowi znaleźli w garażu.
Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty: kradzieży z włamaniem oraz posługiwania się cudzą tablicą rejestracyjną. Przyznał się do zarzucanych mu czynów. Dodatkowo przyznał się także do popełnienia szeregu innych przestępstw, których dokonywał w powiecie wadowickim.
Grozi mu nawet do 10 lat więzienia.
