60 tysięcy paczek papierosów bez akcyzy i ponad pół tony krajanki tytoniowej ukrywał w kotłowni domu 44-letni łodzianin. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą.
Oszacowano, że dochody Skarbu Państwa z tytułu wprowadzenia do obrotu takiej ilości wyrobów tytoniowych byłyby uszczuplone o ponad 2,2 miliona złotych.
Policjanci podejrzewali wcześniej, że mężczyzna ma duże ilości nielegalnego tytoniu i obserwowali posesję na łódzkich Bałutach. 44-latek został zatrzymany chwilę po tym, jak odjechał z niej samochodem. W aucie funkcjonariusze znaleźli papierosy bez znaków akcyzy, a następnie przystąpili do przeszukania posesji.
44-latek sam przyznał, że ukrywa nielegalne towary w kotłowni. Policjanci zabezpieczyli na jego posesji ponad 60 tysięcy paczek papierosów, ponad 500 kilogramów krajanki tytoniowej oraz 55 litrów spirytusu bez polskich znaków akcyzy - poinformowała rzeczniczka prasowa łódzkiej policji kom. Aneta Sobieraj.
Mężczyzna został zatrzymany. Za przestępstwa akcyzowe grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna. 44-latek pozostaje pod policyjnym dozorem.
