1 stycznia 2023 roku nielegalne stało się używanie "kopciuchów" w Skawinie. Władze gminy zapewniają, że są gotowe do dofinansowania wymiany wszystkich niespełniających norm pieców, jakie pozostały u mieszkańców.
Sąsiadująca z Krakowem Skawina od lat walczy z zanieczyszczeniem powietrza. Do niedawna znajdowała się na szczytach rankingów miejscowości z największym stężeniem smogu. Ubiegły rok był pierwszym w historii pomiarów, kiedy jakość powietrza w gminie nie przekroczyła norm zanieczyszczeń. Przez ostatnie 3 lata jakość powietrza w Skawinie ani razu nie przekroczyła poziomu alarmowego.
Poprawę widać i przede wszystkim czuć. To duży sukces, lecz podchodzimy do niego z pokorą. Na terenie gminy Skawina wciąż pozostało do wymiany około 700 “kopciuchów", w których można spalić dosłownie wszystko. Jesteśmy gotowi na dofinansowanie wymiany wszystkich pozostałych starych pieców, a żaden mieszkaniec chcący skorzystać z dotacji nie wyjdzie z Wydziału Ochrony Powietrza z pustymi rękami - zapewnia burmistrz Skawiny Norbert Rzepisko.
Dofinansowania do wymiany "kopciuchów" w Skawinie są jednymi z najwyższych w Polsce i wynoszą nawet 90 proc. kosztów zakupu i montażu nowego pieca.
Dzięki pieniądzom z programów europejskich i rządowych wymieniono już niemal 2,5 tys. niespełniających norm pieców.
Mimo całkowitego zakazu, część mieszkańców nadal ogrzewa swój dom "kopciuchami". Osoby te mogą spodziewać się wizyty strażników miejskich, którzy skontrolują domową kotłownię. Prawdopodobnie będzie towarzyszył im ekodoradca gminy Skawina, który pomoże w uzyskaniu dofinansowania do wymiany pieca.
Procedura pozyskania dotacji i wymiany pieca trwa kilka miesięcy. Władze gminy zapewniają, że mieszkańcy, którzy w najbliższym czasie złożą wniosek o dofinansowanie i podpiszą z gminą stosowną umowę, nie muszą obawiać się mandatu za ogrzewanie domu nielegalnym już “kopciuchem".