32-letni Gruzin, podejrzewany w Polsce o działalność terrorystyczną, został wydalony z naszego kraju. Jak dowiedział się reporter RMF FM, mężczyzna znalazł się w grupie 14 cudzoziemców, którzy dziś rano - przymusowo, w asyście strażników granicznych - zostali przetransportowani z podkrakowskich Balic samolotem do swoich krajów.

Deportowani to czterech Gruzinów, siedmiu Uzbeków oraz trzech obywateli Tadżykistanu.

O związki z terroryzmem podejrzewany jest 32-letni Gruzin. Decyzję w jego sprawie po analizach podjął minister spraw wewnętrznych i administracji.

Pozostałe osoby - w ocenie naszych służb - stanowiły zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa i porządku publicznego.

Jak dowiedział się reporter RMF FM, w ich przypadku powodem deportacji jest m.in. organizowanie nielegalnego przerzutu ludzi do Polski.

Jeden z cudzoziemców miał cztery wyroki za kradzieże, kolejny dziewięciokrotnie odpowiadał przed sądem za prowadzenie samochodu po alkoholu.

Dalsza część artykułu pod materiałem video:

Operację przymusowych powrotów zorganizowała straż graniczna przy współpracy 8. Bazy Lotnictwa Transportowego w Krakowie-Balicach.

Od początku roku zapadło prawie 3 tys. decyzji dotyczących nakazu opuszczenia Polski przez cudzoziemców. 500 z nich dotyczy obywateli Gruzji.

Opracowanie: