Po czterech dniach intensywnych poszukiwań udało się odnaleźć 76-latkę z gminy Iwaniska w Świętokrzyskiem. Kobietę, która wyszła na grzybobranie, służby znalazły w bagnistym terenie. Ostatecznie wycieńczona i wyziębiona trafiła pod opiekę lekarzy.
W miniony poniedziałek przed południem 76-letnia mieszkanka gminy Iwaniska wyszła do lasu na grzyby. Gdy po kilku godzinach seniorka nie powróciła do swojego domu, zaniepokojona rodzina zawiadomiła o tej sytuacji funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji w Opatowie.
Natychmiast rozpoczęły się intensywne poszukiwania, a szef wspomnianej jednostki ogłosił alarm dla wszystkich opatowskich mundurowych. Tego samego dnia w działania włączyli się także strażacy.
W kolejnych dniach zaangażowanie było jeszcze większe. Do działań zostali skierowani funkcjonariusze z kieleckiego oddziału prewencji, Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji osób KWP w Kielcach, przewodnicy z psami tropiącymi, operatorzy dronów oraz policyjny śmigłowiec z małopolskiej komendy.
Do akcji dołączyli także ratownicy Polskiego Czerwonego Krzyża, rodzina seniorki oraz mieszkańcy okolicznych miejscowości.
Codziennie w działaniach brało udział ponad 100 osób, a rejon poszukiwań obejmował 500 hektarów m.in. lasów i pól.
Do przełomu doszło, kiedy na numer alarmowy dodzwonił się jeden z mieszkańców, który przekazał, iż z pobliskich bagien słyszał wołanie o pomoc. W tamten rejon natychmiast zostały skierowane służby.
Po przeszukaniu określonego rejonu 76-latka została odnaleziona. Kobieta była wycieńczona i wyziębiona, a po udzieleniu jej niezbędnej pomocy trafiła do szpitala.