Ponad sto psów i kotów czeka na adopcję w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Dyminach koło Kielc. Przed wakacjami do takich placówek trafia jeszcze więcej zwierząt niż zwykle.

Większość zwierząt, które zostają, to większe psy, bo ludzie wolą brać mniejsze - opisuje lekarz weterynarz ze Schroniska w Dyminach Agnieszka Aksamit. Mamy dużo zwierząt, które trafiły tu kilka lat temu i nadal nikt ich nie adoptował - dodaje. 

Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Dyminach rozpoczęło w tym tygodniu akcję kąpania psów mieszkających w tej placówce. 

"Zachęcamy do przekazania do schroniska szamponów/odżywek dla psiaków! Nieważny rodzaj - przyda się każdy! Szampony można dostarczać osobiście lub zamówić kurierem na adres: Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Kielcach, ul. Ściegiennego 203, 25-116 Kielce" - czytamy w mediach społecznościowych Schroniska.

<<< TU MOŻESZ ZOBACZYĆ ZDJĘCIA PSÓW I KOTÓW, KTÓRE CZEKAJĄ NA ADOPCJĘ W DYMINACH >>>

Są psy małe, duże, młode, szczeniaki, starsze, każdy znajdzie psiaka dla siebie. Chętni do adopcji wypełniają najpierw ankietę przedadopcyjną, a potem możemy rozmawiać o konkretnym zwierzaku, który ich zainteresował - opisuje w rozmowie z reporterem RMF FM Michałem Dobrołowiczem Bartosz Mrozik ze Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w podkieleckich Dyminach.

Opracowanie: