Adrian Zandberg wystartuje w wyborach prezydenckich - dowiedział się nieoficjalnie dziennikarz RMF FM Kacper Wróblewski. Formalną decyzję członkowie Partii Razem podejmą w piątkowy wieczór. Dzień później odbędzie się oficjalna prezentacja kandydata.
Adrian Zandberg, jako lider partii Razem, wystartuje w wyborach prezydenckich. W sobotę zaprezentuje swój program. Z nieoficjalnych rozmów wynika, że jego główną osią będą takie kwestie jak mieszkalnictwo, podwyżki dla budżetówki czy wielkie inwestycje (elektrownie atomowe czy Centralny Port Komunikacyjny).
W kampanii Zandberga ma nie zabraknąć ostrego ataku na koalicję rządzącą. Pod koniec października Partia Razem opuściła klub Lewicy i stała się częścią opozycji. Dziś w Sejmie koło Razem tworzą trzy posłanki i dwóch posłów - w tym Adrian Zandberg.
Warto zaznaczyć, że to kolejny kandydat w stawce o mocno lewicowych poglądach. W Lewicy istnieją obawy, że Magdalena Biejat może osiągnąć podobny wynik do Roberta Biedronia z 2020 roku, a było to wówczas nieco ponad 2 procent głosów. Jeszcze do niedawna wicemarszałkini Senatu była współprzewodniczącą Razem, jednak wraz z czterema innymi parlamentarzystkami postanowiła pozostać w koalicji rządzącej.
Adrian Zandberg to niejedyne zmartwienie Magdaleny Biejat. Z sondaży wynika, że część wyborców o lewicowych poglądach swój głos już w I turze wyborów odda na kandydata Koalicji Obywatelskiej Rafała Trzaskowskiego.