Przed nami ostatnie dni kampanii wyborczej, w niedzielę zdecydujemy, kto zasiądzie w nowym parlamencie. Postanowiliśmy sprawdzić, jak do sprawowania funkcji przygotowani są kandydaci na posłów i senatorów? Zadaliśmy im 10 krótkich pytań. Niestety, odpowiedzi części z nich - nawet tych, którzy na Wiejskiej spędzili niejedną kadencję - mogą Was mocno zaskoczyć.

Przygotowaliśmy listę 10 pytań. Chcieliśmy wiedzieć m.in. kiedy uchwalono Konstytucję RP, czym jest większość bezwzględna głosów, kto wchodzi w skład Konwentu Seniorów, a kto Prezydium Sejmu? Odpowiedź na większość z naszych pytań znajduje się w podręcznikach wiedzy o społeczeństwie. W razie wątpliwości pomocą służy strona internetowa sejmu - www.sejm.gov.pl.

Z naszym testem lepiej radzili sobie posłowie z wieloletnim stażem, choć i oni mieli potknięcia. Były osoby, które odpowiadały szybko i pewnie (niektórym rozwiązanie zabrało niecałe 2 minuty) i takie, które na pomoc wzywały kolegów ze sztabu. Wielokrotnie kandydaci  szczerze przyznawali, że nie wiedzą, doczytają, uzupełnią. Ale byli i tacy, którzy rzuconej rękawicy nie podjęli i mimo nalegań - odmówili konfrontacji.

Marszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska uznała część pytań za zbyt oczywiste i nasz dziennikarz usłyszał: "Panie Redaktorze, bez przesady, proszę mnie o to nie pytać". Tłumaczyła się też, że pytanie na wyrywki nie jest dobre, bo nie pamięta nawet tego, jaką książkę czytała poprzedniego wieczoru.

Sporo problemów przysporzyło kandydatom na parlamentarzystów pytanie o podanie właściwej daty - przynajmniej roku - uchwalenia obowiązującej Konstytucji. Dlatego krótko przypominamy: prace nad jej treścią zakończyły się na początku 1997 roku. Zgromadzenie Narodowe przyjęło ją 2 kwietnia 1997 roku (451 głosów - za, 40 - przeciw, przy 6 wstrzymujących się). 25 maja 1997 roku odbyło się referendum, w którym 52,71% wyborców było za przyjęciem Konstytucji. W lipcu tamtego roku prezydent Aleksander Kwaśniewski podpisał tekst Konstytucji i zarządził jej opublikowanie w Dzienniku Ustaw.

Pytaliśmy też między innymi o większość bezwzględną głosów. Ta jest osiągnięta, gdy liczba głosów za wnioskiem jest większa od sumy głosów przeciw i wstrzymujących się. Odpowiedź "50 proc. głosów plus jeden głos" jest błędna w przypadku nieparzystej liczby głosujących (większość bezwzględna dla 201 głosujących - to 101 głosów). Często jest mylona z większością absolutną, stosowaną nie w Sejmie, ale na przykład w referendach oraz w wyborach jednoosobowych organów (prezydenta państwa, wójta czy burmistrza).

To ważne, aby potencjalni przyszli posłowie wiedzieli też, kto wchodzi w skład Prezydium Sejmu. Chodzi o Marszałka Sejmu i wicemarszałków. Głosem doradczym może być też Szef Kancelarii Sejmu. Ważne, aby nie mylić Prezydium Sejmu z Konwentem Seniorów. To z kolei organ, który dba o współdziałanie wszystkich klubów poselskich w działalności Sejmu i ciało doradcze dla Marszałka Sejmu i Prezydium Sejmu. W jego skład wchodzi Marszałek Sejmu, wicemarszałkowie Sejmu oraz przedstawiciele klubów parlamentarnych; klubów poselskich i porozumień poselskich, które mają co najmniej 15 posłów oraz kół poselskich, które w dniu rozpoczęcia kadencji Sejmu reprezentują odrębną listę wyborczą.

Pytaliśmy też o inicjatywę ustawodawczą, czyli kto może wnieść projekt ustawy do Sejmu. To posłowie (komisje sejmowe lub co najmniej 15 posłów), Senat (konieczna jest uchwała tej izby), prezydent oraz Rada Ministrów.

Zapytaliśmy także o komisje sejmowe. Wszak posłowie poza uczestniczeniem w obradach sejmowych pracują także w komisjach. To jeden z podstawowych obowiązków poselskich, a za nieusprawiedliwioną nieobecność poseł może zostać ukarany - finansowo. Przypomnijmy więc - mamy dwa rodzaje komisji - stałe i nadzwyczajne. Specjalnym rodzajem komisji nadzwyczajnej jest komisja śledcza.

Sporo kłopotów sprawiło pytanie: Ilu posłów musi się podpisać pod wnioskiem o Trybunał Stanu? Odpowiedź co najmniej 115 posłów. Potem wniosek trafia pod głosowanie.

A dlaczego posłów jest 460? Tę - jak się okazuje dość skomplikowaną kwestię - wyjaśniał kiedyś na antenie RMF FM nasz dziennikarz Konrad Piasecki. Gdyby kandydaci uważniej słuchali Faktów - wiedzieliby. Otóż kiedyś 1 poseł przypadał na 60 tysięcy mieszkańców. Ale wzrósł przyrost naturalny. Gdyby 22 grudnia 1960 roku do PRL-owskiej konstytucji nie wpisano że "Sejm składa się z 460 posłów", dzisiaj posłowie nie pomieściliby się w Sejmie. A dlaczego akurat tylu. Posłuchajcie:

Ostatnie pytanie: Od kogo poseł odbiera immunitet parlamentarny, było trochę podchwytliwe. Bo immunitet to przywilej. A przywilej to przecież nie fizycznie istniejący dokument. Dlatego odpowiedź brzmi: od nikogo.

A na koniec Ci, którzy w quizach udziału nie biorą:

 Romuald Kłosowski, Bartłomiej Paulus, Krzysztof Kot