"Jesteśmy wskazywani w Europie jako kraj spektakularnego sukcesu gospodarczego, równocześnie jako kraj najbardziej bezpieczny w Unii Europejskiej" – stwierdził w rozmowie z PAP wicepremier, minister nauki szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin. "Nie chcę jednak uprawiać propagandy sukcesu. Zdaję sobie sprawę, że są rzeczy, które wymagają zdecydowanej poprawy - np. jakość usług publicznych" - zaznaczył.
Gowin zapytany, jak ocenia cztery lata rządów Zjednoczonej Prawicy, odpowiedział: "Nie uniknęliśmy błędów. Są też obszary, w których nie zdążyliśmy wprowadzić reform. Obiektywne dane wskazują jednoznacznie, że bilans rządów Zjednoczonej Prawicy jest zdecydowanie pozytywny - podkreślił.
Pod względem skumulowanego wzrostu gospodarczego w ciągu minionych czterech lat jesteśmy na pierwszym miejscu w Unii Europejskiej; mamy najniższy poziom bezrobocia; zmniejszyliśmy dług publiczny w stosunku do PKB; w przyszłym roku po raz pierwszy planujemy budżet zrównoważony. A wszystko to działo się przy jednoczesnej realizacji programów społecznych - na czele z programem Rodzina 500 Plus - wymienił wicepremier.
Na pytanie o ewentualne zmiany w rządzie, jeśli Zjednoczona Prawica wygrałaby wybory, Gowin odpowiedział: "Nie ma przymiarek strukturalnych ani przymiarek personalnych".
Pytany o to, jakiego wyniku Zjednoczonej Prawicy w wyborach się spodziewa, Gowin odpowiedział: "Walczymy o samodzielną większość". Chcemy kontynuować kierunek przeobrażania Polski, który wyznacza Strategia Odpowiedzialnego Rozwoju. Mamy świadomość, że będziemy to w stanie robić tylko wtedy, kiedy Zjednoczona Prawica będzie miała samodzielną większość - zadeklarował.