Niesamowitym wyczynem może pochwalić się jeden z ukraińskich żołnierzy walczący w rejonie Marjinki w obwodzie donieckim. Ministerstwo Obrony Ukrainy poinformowało, że w "ciągu jednej walki" zniszczył aż pięć rosyjskich czołgów za pomocą amerykańskiego ręcznego przeciwpancernego pocisku kierowanego Javelin.

"Marjinka w obwodzie donieckim. Ukraiński żołnierz, doskonały operator javelina, zniszczył PIĘĆ rosyjskich czołgów w jednej walce!" - napisano we wtorek 28 lutego na twitterowym profilu Ministerstwa Obrony Ukrainy. Podkreślono, że "amerykańska broń w ukraińskich rękach czyni cuda".

Resort obrony poinformował ponadto, że tego dnia w trakcie walk w rejonie Marjinki siły agresora straciły pięć czołgów i siedem bojowych wozów piechoty.

Do wpisu dołączono nagranie, które pochodzi od ukraińskiej 79. Samodzielnej Brygady Desantowo-Szturmowej.

Pocisk typu "odpal i zapomnij"

Javelin (ang. oszczep) to przeciwpancerny pocisk kierowany produkowany przez amerykański koncern zbrojeniowy Lockheed Martin. Z naramiennej wyrzutni wystrzeliwane są pociski samonaprowadzające, które mogą razić cele opancerzone oddalone nawet o cztery kilometry.

Schemat działania jest prosty - gdy tylko operator odda strzał, może uciekać w poszukiwaniu osłony, a pocisk sam znajdzie drogę do celu.

Javeliny były jedną z pierwszych broni przekazanych Ukrainie po rozpoczęciu przez Rosję inwazji w lutym ubiegłego roku.

Wielu analityków podkreśla, że uzbrojenie było szczególnie ważne w pierwszych etapach pełnoskalowej wojny, ponieważ Rosjanie starali się za pomocą pancernych kolumn wkroczyć do ukraińskich miast. Ukraińcy za pomocą m.in. javelinów mogli je niszczyć.