Prezydent Wołodymyr Zełenski w rozmowie telefonicznej pogratulował Donaldowi Tuskowi objęcia stanowiska premiera i zaprosił go do złożenia wizyty na Ukrainie.
Zełenski poinformował o tym w nocy ze środy na czwartek na swoim profilu w jednym z komunikatorów.
Przekazał, że rozmowa odbyła się podczas jego pobytu w Oslo.
"Pogratulowałem mojemu przyjacielowi nominacji na stanowisko szefa rządu i rozpoczęcia nowego rozdziału w stosunkach dwustronnych. W przeddzień posiedzenia Rady Europejskiej rozmawialiśmy o decyzjach, które mają tam zapaść, a które przyczynią się do jedności całej wspólnoty europejskiej" - napisał prezydent Ukrainy.
"Usłyszałem słowa szczerego wsparcia. Jesteśmy jeszcze silniejsi, gdy jesteśmy razem (...). Jestem przekonany, że z nowym polskim rządem przyspieszymy rozwiązanie wszystkich kwestii naszych stosunków na wzajemnie korzystnych zasadach" - dodał.
Zełenski poinformował też, że omówił z Tuskiem harmonogram dalszych kontaktów. "Zaprosiłem Donalda Tuska do złożenia wizyty na Ukrainie przy najbliższej okazji" - przekazał ukraiński przywódca.
We wtorkowym expose w Sejmie Donald Tusk podkreślił, że w takich wystąpieniach jak to, należy mówić głośno o Ukrainie.
Będziemy - i liczę tutaj na współpracę wszystkich sił politycznych - głośno i zdecydowanie domagać się pełnej mobilizacji wolnego świata, świata zachodu na rzecz pomocy Ukrainie w tej wojnie - mówił.
Tusk zaznaczył, że nie ma dla takiego myślenia żadnej alternatywy.
Ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz, komentując expose Tuska, mówił, że jest "bardzo wdzięczny za słowa wsparcia dla Ukrainy".
To było bardzo stanowcze, bardzo otwarte, bardzo konstruktywne. To, że Polska nadal jest solidarna z Ukrainą walczącą z rosyjską agresją, to, że świat musi też zrozumieć Ukrainę, za co walczymy tak naprawdę, bo walczymy nie tylko za siebie, ale o wartości, na których jest zbudowana cała Unia Europejska - powiedział Zwarycz.
To były bardzo ważne słowa, które napawają nas wielkim optymizmem, że Polska i Ukraina nadal, ramię w ramię, będą razem w tym wolnym świecie. I razem zwyciężymy, razem będziemy dalej budować naszą Wspólnotę, naszą Europę, bo Ukraina też jest nieodłączną częścią Europy. Więc chcemy tak samo, jak i Polska, odzyskać swoje, należne nam miejsce, w UE, w Europie. I ku temu idziemy. Wierzymy w to, że Polska na tej drodze będzie Ukrainę cały czas wspierać - podkreślił ambasador.