"Kwestia broni dalekiego zasięgu i myśliwców dla Ukrainy została rozwiązana" - poinformował w czwartek Andrij Jermak, doradca Wołodymyra Zełenskiego. Prezydent Ukrainy przebywał dziś w Brukseli, gdzie zabiegał o zapewnienie dostaw uzbrojenia i uzyskanie kolejnych zapewnień ze strony Unii Europejskiej o przyszłej integracji swojego kraju ze strukturami UE. Według Bloomberga piloci z Ukrainy przejdą szkolenie na samolotach myśliwskich Eurofighter Typhoon.
Agencja Reutera cytuje wpis Andrija Jermaka na Telegramie: "Kwestia broni dalekiego zasięgu i myśliwców dla Ukrainy została rozwiązana. Szczegóły jeszcze do uzgodnienia".
Podczas wczorajszej wizyty w Wielkiej Brytanii prezydent Zełenski uzyskał zapewnienie premiera Rishiego Sunaka, że ukraińscy lotnicy będą mogli rozpocząć szkolenie na NATO-wskich myśliwcach. Brytyjski premier stwierdził jednak, że decyzja o przekazaniu Ukrainie zachodnich samolotów bojowych jeszcze nie zapadła.
Deklaracja premiera Sunaka wywołała gniewną reakcję Federacji Rosyjskiej. Ambasador Rosji w Londynie oświadczył - jak podała rządowa agencja TASS - że taki krok "miałby wojskowe i polityczne konsekwencje dla kontynentu europejskiego i całego świata".