Pod Bachmutem Ukraińcy zniszczyli rosyjski skład amunicji. Siły lądowe opublikowały w mediach społecznościowych nagranie. Wokół miasta i na jego terenie cały czas toczą się krwawe walki.
W okolicach oblężonego przez Rosję Bachmutu ukraińscy strzelcy zniszczyli rosyjski skład amunicji. W mediach społecznościowych Ukraińcy zamieścili nagranie.
Widać na nim słup dymu oraz płonący obiekt.
Jak podkreślili, atak przeprowadziły trzy brygady. "Skutecznie skoordynowały one działania i zniszczyły skład amunicji oraz sprzęt okupantów pod Bakhmutem" - napisano w opisie filmu.
Sztab generalny ukraińskiej armii przekazał dziś rano, że najintensywniejsze walki w dalszym ciągu toczą się na wschodzie kraju, na odcinkach frontu od obwodu charkowskiego po doniecki.
"Przeciwnik koncentruje główne wysiłki na działaniach ofensywnych na kierunkach łymanskim, bachmuckim, awdijiwskim i marjinskim" - powiadomił sztab generalny armii ukraińskiej rano w sobotę.
Miejscem najintensywniejszych walk pozostają Biłohoriwka, Bachmut, Awdijiwka i Marjinka.
"Wróg nie zaprzestaje szturmów Bachmutu (w obwodzie donieckim), próbując zdobyć pełną kontrolę nad miastem. W ciągu doby odparto ataki w rejonie miejscowości Bohdaniwka i Iwaniwske" - podano.
Wczoraj wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar zapewniła, że w Bachmucie czas działa na niekorzyść Rosjan.
"Czas, uzbrojenie, sprzęt i ogromna liczba zabitych są nieuzasadnione z punktu widzenia celów wojskowych" - napisała Malar o działaniach Rosjan.
W komentarzu w serwisie Telegram wiceminister oświadczyła, że ukraińska obrona Bachmutu sprawiła, iż walki o miasto stały się dla Rosjan "najbardziej kosztowne w czasie inwazji na pełną skalę" przeciwko Ukrainie. Mimo to - dodała - Rosjanie nie zmieniają planów i podnoszą stawkę "na własną szkodę".
Walki toczą się wokół miasta i na jego terenie.
Amerykański Instytut Studiów nad Wojną szacował w ostatnich dniach, że najeźdźcy kontrolują obecnie około 65 proc. powierzchni Bachmutu.
Rosjanie usiłują zająć to miasto od sierpnia 2022 roku.