"Spójrz na Odessę. Ilu argumentów jeszcze potrzebujesz, aby podjąć decyzję?" - napisał premier Donald Tusk na platformie X. Wpis skierowany był do spikera Izby Reprezentantów Mike'a Johnsona. Chodzi o ciągle blokowany pakiet pomocowy dla Ukrainy o wartości 95 mld dolarów. Spiker przekonuje, że Izba pochyli się nad sprawą pakietu zaraz po uchwaleniu budżetu, co ma nastąpić do 22 marca.
Opiewający na 95 mld dolarów (niemalże 50 proc. rocznego budżetu Polski) pakiet pomocowy dla walczącej Ukrainy, Izraela oraz Tajwanu został przegłosowany w lutym przez amerykański Senat przy poparciu 70 ze 100 senatorów. Następnie projekt skierowano do Izby Reprezentantów, gdzie również miał zostać poddany głosowaniu.
Jednak temat pomocy nie został podjęty w Izbie przez spikera Mike'a Johnsona (Partia Republikańska). Johnson uzasadniał to dotąd różnymi powodami, najpierw domagając się jasnej strategii od Białego Domu, potem twierdząc, że Ameryka musi najpierw zająć się bezpieczeństwem własnych granic, a ostatnio zapowiadając, że zajmie się tym po uchwaleniu budżetu, co ma nastąpić do 22 marca.
W odpowiedzi na brak decyzji ze strony republikańskiego spikera, premier Polski Donald Tusk przywołał ostatnie ataki Rosji na Odessę. Johnson nie ustosunkował się do wpisu Tuska.