Siły Powietrzne Ukrainy przekazały, że Rosja wystrzeliła z bombowców strategicznych Tu-95 ms rakiety manewrujące - poinformował Ukrinform. Ogłoszono alarm powietrzny w związku z zagrożeniem atakami rosyjskich dronów.
"Zarejestrowano wystrzelenie rakiety manewrującej z Tu-95ms! Miała się ona zbliżyć do przestrzeni powietrznej Ukrainy w rejonie obwodu sumskiego około godziny 4!" - głosi komunikat.
Jak podaje Ukrinform, wojska rosyjskie atakują rakietami obwód odeski, działa obrona powietrzna.
Portal cytuje komunikaty sił powietrznych: "Pierwsza grupa bezzałogowców uderzeniowych wroga znajduje się w rejonie granicy obwodów sumskiego i czernihowskiego, kieruje się w stronę Kijowa."
"Druga grupa zlokalizowana jest w pobliżu granic obwodów dniepropietrowskiego i mikołajowskiego, kieruje się w stronę Kropywnyckiego."
"Grupa wrogiego UAV uderza w rejon granicy obwodów czernihowskiego i kijowskiego oraz granicy państwowej Ukrainy z Republiką Białorusi! Kierunek ruchu na Kijów!"
W Kijowie słychać eksplozje - informuje Ukrinform.
Szef wojskowej administracji Kijowa Serhij Popko napisał w Telegramie: "Obrona powietrzna pracuje nad obroną podejść do Kijowa. Pozostańcie w schronach!" - napisał Popko.
W środę w nocy ukraińskie drony zaatakowały lotnisko w Pskowie, 700 km od Ukrainy, w wyniku ataku zostały uszkodzone cztery wojskowe samoloty transportowe IŁ-76 - poinformował niezależny rosyjski portal Meduza.
Miejscowi mieszkańcy mówili, informuje portal Meduza, że słyszeli eksplozje i strzały z broni automatycznej. Według różnych źródeł lotnisko zostało zaatakowane przez 10-20 dronów, próbowano je zestrzelić z broni ręcznej.