Atak dronów na lotnisko w Pskowie. Uszkodzone samoloty IŁ-76

Miejscowi mieszkańcy mówili, że słyszeli eksplozje i strzały z broni automatycznej. Według różnych źródeł, lotnisko zostało zaatakowane przez 10-20 dronów, próbowano je zestrzelić z broni ręcznej.

Na filmach opublikowanych przez rosyjskie media widać gęsty, czarny dym unoszący się nad lotniskiem - relacjonuje Reuters. 

Rosyjskie media propagandowe donoszą o ataku dronów, w wyniku którego uszkodzone zostały dwa samoloty - poinformował ukraiński portal ZN. 

Gubernator regionu Michaił Wedernikow podał, że od początku ataków był na miejscu. Według wstępnych informacji nie ma ofiar. Analizowana jest skala zniszczeń - powiedział. 

Według wstępnych danych, podczas ataku na lotnisko uszkodzone zostały cztery wojskowe samoloty transportowe Ił-76 - podaje portal Meduza powołując się na służby ratownicze i informacje oficjalne. 

Na lotnisku w Pskowie stacjonuje 334. wojskowy pułk transportowy uzbrojony właśnie w te maszyny. 

Według wstępnych informacji, jeden z dronów uderzył w kompleks tankowania na terenie lotniska, po czym wybuchł duży pożar. Prawdopodobnie zapalił się tam zbiornik paliwa. 

Około północy pojawiła się informacja, że ogień został ugaszony.

Niebo nad Pskowem, regionem i okolicami jest całkowicie zamknięte dla lotów samolotów - podaje kanał Mash. 

Celem ataku może być także skład ropy zlokalizowany w pobliżu lotniska lub baza wojskowa, gdzie stacjonuje 104. pułk powietrzno-desantowy, który brał udział w okupacji Buczy w 2022 roku.

W środę w nocy ukraińskie drony zaatakowały wiele miast w Rosji, w tym nie tylko lotnisko i bazę wojskową w Pskowie, fabrykę mikroelektroniki w Briańsku i lotnisko wojskowe w Tule - poinformował ukraiński portal ZN.

Portal ZN pisze, że rosyjskie kanały Telegramu poinformowały, że władze musiały zamknąć obszar powietrzny na moskiewskich lotniskach Wnukowo, Domodiedowo i Szeremietiewo. Zamknięto także przestrzeń powietrzną nad ośmioma obwodami.

Ministerstwo obrony Rosji potwierdziło atak dronów na Briańsk. Okupanci powiedzieli, że zestrzelili trzy UAV za pomocą obrony powietrznej - informuje ZN. Lokalni mieszkańcy opublikowali filmy z "przylotów" dronów - dodaje.

Jednocześnie rosyjskie media podają, pisze ZN, że jeden z ukraińskich dronów spadł na zakłady Kremny EL. Przedsiębiorstwo to jest jednym z największych rosyjskich producentów mikroelektroniki, od którego po wprowadzeniu zachodnich sankcji silnie zależy kompleks wojskowo-przemysłowy Federacji Rosyjskiej.

W Telegramie pojawiły się informacje o ataku ukraińskich dronów na 2. Brygadę Sił Specjalnych GRU w Pskowie, i lotnisko wojskowe w Tule, przekazał portal ZN.