​Mer Pawłohradu Anatolij Wierszyna przekazał w niedzielę wieczorem, że w mieście były słyszalne eksplozje - podał portal The Kyiv Independent.

Na stronie miasta na Facebooku ostrzeżono mieszkańców, by pozostali w bezpiecznych miejscach do czasu, gdy alarm zostanie odwołany.

"Zadbajcie o własne bezpieczeństwo" - napisano w komunikacie.

Portal Ukraińska Prawda podaje, że w mediach społecznościowych mieszkańcy miasta informują o potężnych eksplozjach oraz uszkodzonych budynkach i wybitych szybach.

Pawłohrad jest położony 75 km na wschód od stolicy regionu Dniepru.

Charków cały czas ostrzeliwany

Na odbudowę ze zniszczeń wojennych Charkowa, na północnym wschodzie Ukrainy, potrzebne będzie 9,5 mld dolarów - oświadczył w niedzielę mer tego miasta Ihor Terechow. Wskazał, że oszacowanie wszystkich szkód jest utrudnione, gdyż Rosja cały czas ostrzeliwuje ten teren.

Ostrzały cały czas trwają i niemożliwe jest policzenie wszystkich strat, których Charków doznał w wyniku działań rosyjskiego agresora - powiedział Terechow w telewizji.
Dla odbudowy Charkowa potrzeba 9,5 mld dolarów - dodał.

Mer wyjaśnił, że Ukraina nie jest w stanie samodzielnie sfinansować odbudowy, dlatego potrzebuje wsparcia od zachodnich partnerów, w tym od Stanów Zjednoczonych.