Byli Szefowie Państwowego Przedsiębiorstwa Antonow - ukraińskiej firmy projektującej i produkującej samoloty - usłyszeli zarzuty. Poinformowała o tym dziś prokuratura generalna Ukrainy.
Według śledczych menedżerowie wiedzieli z wyprzedzeniem o możliwej inwazji Rosji na Ukrainę i chęci ataku na lotnisko we wsi Hostomel pod Kijowem. Mimo to mieli utrudniać żołnierzom wykonanie umocnień i przygotowanie obrony tego strategicznego obiektu.
Prokuratura Generalna Ukrainy zarzuca im, że te działania doprowadziły do śmierci jednej osoby i zniszczenia największego na świecie samolotu transportowego An-225 Mrija, podczas ataku armii Putina na Hostomel.
Zarzuty usłyszeli były dyrektor generalny firmy, jego zastępca oraz kierownik ds. bezpieczeństwa. Dwaj z nich zostali tymczasowo aresztowani.
Śledztwo, które w tej sprawie prowadzi ukraińska prokuratura, dotyczy formalnie "utrudniania legalnej działalności Sił Zbrojnych Ukrainy".