Duma Państwowa, izba niższa rosyjskiego parlamentu, formalnie potwierdziła w poniedziałek aneksję czterech okupowanych ukraińskich regionów. Jak poinformował niezależny portal Meduza, za aneksją zagłosowało więcej deputowanych, niż było na sali obrad.
"Decyzja została podjęta jednogłośnie. Federacja Rosyjska składa się teraz z 89 podmiotów federalnych" - napisał w mediach społecznościowych przewodniczący Dumy Państwowej Wiaczesław Wołodin. Polityk do wpisu dołączył mapę Rosji obejmującą cztery zaanektowane obwody i Krym, bezprawnie zagarnięty Ukrainie w 2014 roku.
Zgodnie z przyjętą przez Dumę Państwową dokumentacją:
- granice tzw. Donieckiej Republiki Ludowej (DRL), Ługańskiej Republiki Ludowej (ŁRL) oraz obwodów chersońskiego i zaporoskiego stanowią granicę państwową Rosji;
- cztery nowe podmioty mają okres przejściowy na rozwiązanie kwestii służby wojskowej do 1 stycznia 2026 roku;
- w tym samym czasie należy rozstrzygnąć kwestie integracji nowych podmiotów z systemem gospodarczym, finansowym, kredytowym i prawnym Rosji;
- ustawodawstwo rosyjskie i inne normatywne akty prawne obowiązują w nowych podmiotach od dnia ich przyłączenia do Rosji;
- normatywne akty prawne obwodów chersońskiego i zaporoskiego nie mają zastosowania, jeśli są sprzeczne z konstytucją Rosji;
- dokumenty urzędowe DRL i ŁRL zachowują ważność do końca okresu przejściowego lub przyjęcia odpowiednich aktów prawnych Rosji;
- władze DRL i ŁRL będą działały do czasu utworzenia nowych urzędów szefów republik, a władze obwodów chersońskiego i zaporoskiego muszą powołać gubernatorów zgodnie z prawem rosyjskim.
Przemawiając krótko po głosowaniu, minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow pogratulował przedstawicielom czterech obwodów i wyraził nadzieję, że Rada Federacji również zatwierdzi te rezolucje. Wyższa izba parlamentu zbierze się w tej sprawie we wtorek.
W przypadku każdej z czterech podpisanych umów odbywało się oddzielne głosowanie. Jak podaje Meduza, wyniki każdego głosowania były różne, przy czym nie wyświetlono żadnego głosu "przeciw" i nikt nie wstrzymał się od głosu.
Na tablicy wyświetlono, że łącznie głosowało 408 deputowanych, a "za przyłączeniem" było - kolejno - 413, 412, 409 i 411 głosów.
Wołodin tłumaczył te rozbieżności "błędem technicznym".
W piątek Władimir Putin ogłosił włączenie do Rosji czterech ukraińskich obwodów: donieckiego, ługańskiego, zaporoskiego i chersońskiego, na terenie których w dniach 23-27 września odbyły się sfingowane referenda w tej sprawie. Z kolei w niedzielę umowy z obwodami zostały zaakceptowane przez Sąd Konstytucyjny.
Przyłączenie okupowanych terytoriów w Donbasie, a także na południu Ukrainy jest trzecim naruszeniem integralności terytorialnej sąsiedniego kraju formalnie zatwierdzonym przez Kreml. W marcu 2014 roku. Rosja dokonała aneksji Półwyspu Krymskiego, natomiast 21 lutego, na trzy dni przed inwazją na Ukrainę, Putin ogłosił uznanie samozwańczych Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej za niepodległe państwa. Rzekoma "obrona rosyjskojęzycznej ludności Donbasu" posłużyła następnie jako propagandowe uzasadnienie wojny.
Warty podkreślenia jest fakt, że żaden ze wspomnianych obwodów nie jest w pełni pod kontrolą wojsk rosyjskich, a podczas trwającej kontrofensywy Ukraińcy odbijają kolejne tereny na wschodzie i południu kraju.