Potrzebujemy do dzisiaj, najpóźniej do jutra porozumienia lub jasnego stanowiska od Polski i Węgier w sprawie weta unijnego budżetu. Jeśli nie, będziemy się kierować w stronę planu "B" szykowanego przez Komisję Europejską - powiedział dziennikarzom w Brukseli wysoki rangą unijny dyplomata.
Chodzi o to, że zarówno niemiecka prezydencja jak i szef Rady Europejskiej chcą wiedzieć, czy Polska i Węgry są gotowe do negocjacji, czy też przyjeżdżają na szczyt, żeby go zawetować. Szef RE w najbliższym czasie chciałby odbyć rozmowę z premierem Mateuszem Morawieckim.
Jak powiedział dziennikarce RMF FM w Brukseli jeden z dyplomatów na szczycie nie negocjuje się kompromisu, ale konkretne zapisy. Kompromis powinien zostać przygotowany przed szczytem. Dziś mija termin na przyjęcie budżetu na 2021 rok, a nie może on zostać przyjęty, bo Polska i Węgry blokują wieloletnie ramy finansowe, których częścią jest przyszłoroczny budżet.