Domniemana partnerka Władimira Putina Alina Kabajewa ma ogłosić zwycięstwo Rosji nad Ukrainą w czasie obchodów Dnia Zwycięstwa - takie informacje podaje niemiecki dziennik "Bild". 38-letnia, nieoficjalna pierwsza dama Rosji, kilka dni temu wróciła do tego kraju i pojawiła się publicznie na imprezie sportowej.
Kabajewa ma odegrać kluczową rolę w szerzeniu rosyjskiej propagandy. Była gimnastyczka artystyczna, domniemana partnerka Putina i prawdopodobnie matka co najmniej trójki dzieci ma wystąpić 9 maja podczas uroczystości państwowych w Rosji. "Bild" twierdzi, że właśnie w czasie obchodów kobieta ma ogłosić zwycięstwo Rosji nad Ukrainą lub też poinformować o sukcesie prowadzonej tam "specjalnej operacji wojskowej".
Jeszcze do niedawna Kabajewa miała ukrywać się w luksusowej posiadłości w Szwajcarii. Kilka dni temu wyszła z cienia i pojawiła się na organizowanym przez siebie festiwalu gimnastyki artystycznej, nazwanym na jej cześć "Alina Festival". Imprezę zorganizowano w VTB Arena, a jej głównym motywem przewodnim była Wielka Wojna Ojczyźniana. Media rozpisywały się, że partnerka życiowa Putina nie kryje się z bogactwem - pojawiła się w kreacji wartej ponad 1600 dolarów. Luksusami może cieszyć się bez ograniczeń, między innymi dlatego, że Stany Zjednoczone wstrzymały się z nałożeniem na nią sankcji. Stało się tak za sprawą interwencji Rady Bezpieczeństwa Narodowego w Białym Domu. Jak donosi "Wall Street Journal", ruch ten zostałby uznany za "wystarczająco konfrontacyjny, by dodatkowo skomplikować wysiłki na rzecz negocjacji pokojowych na Ukrainie".