Prezydent Andrzej Duda rozmawiał z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem o sytuacji związanej z upadkiem rosyjskiej rakiety koło Bydgoszczy - przekazała naszej dziennikarce w Brukseli osoba z najbliższego otoczenia prezydenta RP. Odnosząc się do działań polskich władz w tej sprawie, sekretarz generalny NATO „nie wnosił zastrzeżeń, bo na poziomie wojskowym był przekaz informacji”. Duda zaproponował Stoltenbergowi wprowadzenie zmian w procedurach NATO, by Pakt był lepiej przygotowany na podobne sytuacje.
Według naszych informacji, prezydent podkreślał "zwiększenie aktywności ze strony Rosji i Białorusi o charakterze wyraźnie prowokacyjnym". Prezydent opisał, co się stało, przedstawił proceduralny przebieg całego zdarzenia związanego z rakietą i wyjaśnił, jakie decyzje były podejmowane.
Jak powiedział rozmówca Katarzyny Szymańskiej-Borginon, "sekretarz generalny nie wnosił zastrzeżeń, bo na poziomie wojskowym był przekaz informacji".