Pogoda się psuje, co uniemożliwia dalsza pracę w górze - informuje o poranku kierownik polskiej zimowej wyprawy na K2 Krzysztof Wielicki. Zgodnie z wczorajszymi zapowiedziami do bazy wracają więc dwa zespoły: Marcin Kaczkan i Maciej Bedrejczuk oraz Artur Małek i Marek Chmielarski. Jeżeli pogoda pozwoli, Polacy będą chcieli zaatakować szczyt K2 w marcu. Wyprawę opuszcza Denis Urubko, który próbował samotnie wejść na ten 8-tysięcznik bez porozumienia z kierownictwem wyprawy i kolegami z zespołu.
"Oba zespoły zeszły do C1 i dziś wracają do bazy. Pogoda się psuje, co uniemożliwia dalszą pracę w górze" - taką informację przekazał kierownik polskiej zimowej wyprawy na K2 Krzysztof Wielicki.
Jeżeli pogoda pozwoli, to początek marca będzie tym okresem, kiedy będziemy chcieli przeprowadzić atak szczytowy - mówił wczoraj w rozmowie z dziennikarzem RMF FM szef programu Polski Himalaizm Zimowy Janusz Majer.