Tegorocznymi laureatami Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki zostali Syukuro Manabe, Klaus Hasselmann i Giorgio Parisi za "przełomowy wkład w nasze zrozumienie złożonych zjawisk fizycznych".
Manabe i Hasselmann otrzymali wspólnie połowę nagrody za stworzenie modeli fizycznych klimatu Ziemi, opis jego zmienności i wiarygodną prognozę procesów jego ocieplania.
Manabe wykazał, w jaki sposób podwyższony poziom dwutlenku węgla w atmosferze przyczynia się do wzrostu temperatury na powierzchni Ziemi. W latach 60. XX wieku opracowywał fizyczne modele klimatu. Około dekadę później Hasselmann opracował model, w którym powiązał pogodę i klimat, co pozwoliło zrozumieć, dlaczego modele klimatu mogą być wiarygodne, mimo że pogoda jest zmienna i chaotyczna.
Giorgio Parisi z Uniwersytetu La Sapienza w Rzymie został wyróżniony za odkrycie zależności stanu nieuporządkowania i fluktuacji w układach fizycznych w skali od układów atomowych, po planetarne.
Jego badania pomogły zrozumieć i opisać wiele różnych oraz całkiem przypadkowych materiałów i zjawisk, nie tylko w fizyce, ale też w wielu bardzo różnych dziedzinach, jak matematyka, biologia, neuronauka i uczenie się maszyn.
W sumie Nagrodę przyznano za przełomowe osiągnięcia w rozumieniu układów złożonych - klimat Ziemi, czy jej atmosfera jest z pewnością jednym z takich układów. Parisi otrzyma połowę nagrody w wysokości 10 mln koron szwedzkich (ok. 980 tys. euro), drugą połową podzielą się po równo Manabe i Hasselmann.