Jeszcze w tym tygodniu możliwa jest debata w Parlamencie Europejskim dotycząca komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Polski w latach 2007-2022. Wniosek w tej sprawie składa Europejska Partia Ludowa. Do sprawy kontrowersyjnych przepisów odniósł się też unijny komisarz ds. praworządności Didier Reynders. "Jesteśmy szczególnie zaniepokojeni polską ustawą o specjalnej komisji. (...) KE nie zawaha się podjąć działań w tej sprawie, jeśli będzie to potrzebne" - powiedział.
Europejska Partia Ludowa to największa frakcja europarlamentu. Należą do niej m.in. Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe. Nie ma wątpliwości, że wniosek ws. debaty poprą wszystkie największe demokratyczne frakcje w PE.
Na razie nie jest planowana rezolucja w tej sprawie. Europejska Partii Ludowa opublikowała oświadczenie, w którym potępia decyzję prezydenta Andrzeja Dudy o podpisaniu ustawy powołującej komisji. Zdaniem EPL, stanowi ona pogwałcenie praworządności i jest wbrew europejskim wartościom. "To nikczemna próba uciszenia opozycji przed wyborami" - podkreślono.