Rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej proszą premiera o spotkanie. Krewni ofiar chcą porozmawiać o najważniejszych problemach związanych z wyjaśnianiem przyczyn tragedii 10 kwietnia. Apelują również, żeby w spotkaniu uczestniczyli ministrowie Ewa Kopacz, Jerzy Miller i Tomasz Arabski oraz prokuratorzy: generalny Andrzej Seremet i wojskowy Krzysztof Parulski.
Termin i miejsce spotkania ma zaproponować premier, pod warunkiem, że zgodzi się na propozycję. Rodziny piszą, że spotkanie jest konieczne w związku z istniejącymi poważnymi wątpliwościami dotyczącymi śledztwa. Wydaje się, że to jest jakaś szansa, żebyśmy raz na zawsze odpowiedzieli sobie na pewne pytania. Na przykład, czy nie było szans na udział naszych prokuratorów w rosyjskim śledztwie - mówi Małgorzata Wasserman.
Rodziny chcą też rozmawiać o wątpliwościach dotyczących identyfikacji i sekcji zwłok, dlatego proszą o udział minister zdrowia Ewy Kopacz. Chcą też rozmawiać o tym, co rząd zrobił, żeby zabezpieczyć wrak tupolewa i co rząd zamierza zrobić, aby sprowadzić szczątki samolotu do kraju. Kolejne pytanie dotyczy również tego, kiedy do Polski wrócą oryginały czarnych skrzynek.
Na razie gotowy jest list rodzin do premiera w sprawie spotkania. Jest on konsultowany i zbierane są pod nim podpisy. Powinien trafić do premiera Tuska w przyszłym tygodniu.