Stan nadzwyczajny, kilkanaście tysięcy ewakuowanych osób, nieprzejezdne drogi i uszkodzone bądź zniszczone mosty - tak wygląda sytuacja w Kazachstanie, w którym doszło do rozległych powodzi. Wszystko z powodu gwałtownego topnienia śniegu.
Kazachstan zmaga się z największymi od 30 lat powodziami i podtopieniami na skutek gwałtownego topnienia śniegu. Nieprzejezdne są dziesiątki dróg, w tym krajowe, a uszkodzeniu bądź zniszczeniu uległo wiele mostów.
Trudna sytuacja panuje w 12 z 17 obwodów Kazachstanu, głównie na wschodzie i północy kraju. W kilku obwodach ogłoszono stan nadzwyczajny. Ewakuowano ponad 13 tys. osób.