14 mln mieszkańców miasta portowego Tiencin, 150 km od Pekinu, zostanie przetestowanych pod kątem koronawirusa po tym, jak u około 20 osób wykryto ten patogen - podaje w niedzielę dziennik "The Guardian".
Wśród zakażonych, u których jako pierwszych wykryto wirusa, jest 15 dzieci w wieku od ośmiu do 13 lat, czworo rodziców i pracownica placówki wychowania pozaszkolnego. Testowanie mieszkańców Tiencin rozpoczęło się w niedzielę i wedle planu ma się zakończyć w ciągu dwóch dni.
Pierwsze dwa przypadki zakażenia wykryto u 10-letniej dziewczynki i 29-letniej kobiety pracującej w placówce wychowania pozaszkolnego. U obu wykryto wariant Omikron.
Mieszkańcom Tiencinu zalecono nieopuszczanie domów lub pozostanie w ich okolicy, aby mogli wziąć udział w badaniach przesiewowych. Przekazano im także, że dopóki nie zostanie potwierdzony negatywny wynik testu na obecność koronawirusa, nie otrzymają "zielonego kodu" w chińskiej aplikacji covidowej. Prawie wszyscy obywatele Chin są zobowiązani do przedstawiania "zielonego" kodu - paszportu covidowego, m.in. w pojazdach transportu publicznego.