Dziesięcioro młodych ludzi - pracowników biura tłumaczeń Diuna - przekłada na język polski ujawnione w zeszłym tygodniu tajne akta z archiwów USA na temat zbrodni katyńskiej. Robią to za darmo. Polską wersję udostępniają w internecie. Do tej pory przetłumaczyli już ponad 200 stron dokumentów.

Biuro Tłumaczeń Diuna podjęło się niekomercyjnego i ogólnodostępnego projektu tłumaczenia wszelkich udostępnionych materiałów dotyczących zbrodni katyńskiej. Jak mówią jego przedstawiciele, chcą, by ten sposób jak największa grupa ludzi zapoznała się z nierzadko szokującymi dokumentami ukrywanymi dotychczas w archiwach USA.

Pomysł powstał, gdy tylko pojawiły się informacje o odtajnieniu archiwów - przyznają pracownicy biura. W końcu nie każdy zna język angielski - wyjaśniają.

A i dla nich tłumaczenia są niezwykłą historyczną przygodą. Nie tylko je tłumaczymy, one potrafią wciągnąć. Trudno nie być zainteresowanym, gdy czyta się o tajnych spotkaniach Sikorskiego z Churchillem. Wcześniej nie miałam dostępu do takich informacji - przyznaje jedna z młodych anglistek. To naprawdę interesujące - dodaje.

W końcu coś ciekawszego, zazwyczaj są to znacznie nudniejsze teksty techniczne - uśmiecha jej kolega po fachu. Miła odmiana. Z duża dozą ciekawości się do tego podchodzi. No i może to, co robię, się przyda - dodaje inny.

Więcej przetłumaczonych tekstów na stronie biura. ZOBACZ

Dalsza część artykułu pod materiałem video: