W niedzielę fani futbolu zasiądą przed telewizorami, żeby oglądać finał mistrzostw Europy w Niemczech, w którym zmierzą się ze sobą Hiszpanie i Anglicy. "Hiszpanie mają drużynę fajną, młodą" – powiedział w RMF FM Cezary Wilk, były piłkarz grający m.in. w Deportivo La Coruña. "Z kim byśmy nie podjęli dyskusji, jest to najlepsza drużyna, grająca w tym Euro najlepszy futbol, najbardziej kompletny, więc tam absolutnie wszystko się zgadza" – dodawał. Rozmówca Cezarego Dziwiszka stwierdził, że trener Anglików Gareth Southgate może być spokojny o swoje stanowisko nawet w przypadku przegranej z podopiecznymi trenera Luisa de la Fuente.
W Hiszpanii apetyt zawsze rośnie w miarę jedzenia. Jeżeli przed Euro ktoś by powiedział, że Hiszpania będzie w finale, to absolutnie każdy by się podpisał jedną i drugą ręką - mówił RMF FM Cezary Wilk, który na co dzień mieszka na Półwyspie Iberyjskim.
Natomiast jeżeli już w tym finale jest, no to wszyscy oczekują, że ten finał kolejny raz wygra - dodał, wyjaśniając oczekiwania towarzyszące kibicom La Roja.
Były piłkarz wskazał, że w drużynie hiszpańskiej "wszystko się zgadza", ale po drugiej stronie są Anglicy, "którzy w każdym momencie potrafią przerzucić losy spotkania na swoją korzyść".
Gość RMF FM pytany o styl gry drużyny Lwów Albionu i przyszłość ich trenera Garetha Southgate’a po ewentualnej porażce w finale, powiedział: Tutaj docieramy do momentu, w którym warto odpowiedzieć sobie na dosyć popularne, piłkarskie pytanie - co jest dla nas ważniejsze; czy widowisko, czy rzeczywiście suchy wynik i zdobywanie tytułu?
Myślę, że nawet jeżeli Anglii podwinie się noga w finale, a myślę, że mimo wszystko tak będzie, to przegra wtedy z najlepszą drużyną turnieju (...) Więc myślę, że Gareth (...) mógłby być spokojny o swoją posadę - dodał Wilk.
Cezary Dziwiszek pytał swojego rozmówcę również m.in. o różnice pomiędzy Primera Division i Premier League, a także o małe, hiszpańskie, piłkarskie ojczyzny.
Wszystkie najważniejsze informacje o Euro 2024 znajdziecie w specjalnym raporcie RMF FM.