Święta Bożego Narodzenia w tym roku na pewno odczujemy w naszej kieszeni. Jak wynika z badania United Surveys dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej", najwięcej, bo prawie 40 proc. Polaków, wyda na organizację świąt od 501 do 1000 zł. Ponad 20 proc. ankietowanych liczy się wydatkami rzędu 1001-2000 zł.

Święta Bożego Narodzenia za pasem, zatem nie ma się co dziwić, że Polaków ogarnął zakupowy szał.

Choć inflacja nadgryzła nam realne dochody, to w galeriach handlowych nie ma gdzie wcisnąć samochodu osobowego, a dzwoniąc na infolinie sklepów internetowych można usłyszeć, że jest się entym w kolejce.

Michał Zieliński z redakcji ekonomicznej RMF FM oszacował, że w tygodniu poprzedzającym Wigilię codziennie na prezenty będziemy wydawać - z dużym przybliżeniem - miliard złotych.

Najwięcej Polaków wyda od 501 do 1000 zł

Prezenty prezentami, ale sama organizacja świąt też sporo kosztuje; trzeba przecież kupić artykuły spożywcze, z których potem będziemy przygotowywać kolację wigilijną, czy dekoracje świąteczne.

Ile Polacy planują w tym roku wydać na święta Bożego Narodzenia? Z odpowiedziami na to pytanie przychodzi sondażownia United Surveys, która przeprowadziła badanie dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej".

Najwięcej, bo 39,7 proc. ankietowanych, wyda na organizację świąt od 501 do 1000 zł. Co piąty badany (20,5 proc.) liczy się z kwotą pomiędzy 1001 a 2000 zł, z kolei 3,2 proc. respondentów planuje wydać od 2001 do 3000 zł.

Tylko 2 proc. respondentów może sobie pozwolić na przekroczenie kwoty 3000 zł, za to aż co dziesiąty Polak (10,8 proc.) na ten świąteczny czas może wygospodarować tylko 300 zł. Więcej, bo 16,6 proc. badanych, planuje wydać od 301 do 500 zł.

Co ciekawe, 2,6 proc. ankietowanych w ogóle nie ma w planach żadnych wydatków świątecznych.

Sondaż United Surveys dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej" został przeprowadzony w dniach 8-10 grudnia na grupie 1000 osób metodą "Mix-mode CATI & CAWI methodology - ratio 50/50".

Jest drożej niż rok temu

Mieszkańcy Krakowa w rozmowie z reporterką RMF FM Marleną Chudzio mówią, że próbują ciąć wydatki związane ze świętami Bożego Narodzenia. Podkreślają jednak, że te same produkty kupione rok temu, tym razem kosztują więcej.

Jestem świeżo po ślubie, to pierwszy taki rok, kiedy trzeba będzie na własnych barkach wszystko udźwignąć - mówił ze śmiechem jeden z napotkanych mężczyzn, dodając, że na prezenty trzeba wydać ok. 1000 zł.

Płaciłem za święta w hotelu - jest co najmniej 30 proc. drożej (niż rok temu). Wybrałem też inny ośrodek, nie ten co zawsze na święta, bo tamten już był koszmarnie drogi - zaznaczył inny krakowianin.

Na pytanie, ile trzeba sobie zabezpieczyć pieniędzy, żeby spędzić święta, tak jak lubi jego rodzina, odparł: Ja akurat spędzam (święta) z córką, ale koszt jest jak za dorosłego, więc w granicach 5000 zł za cztery noclegi, pięć dni świąt.

Opracowanie: