Nie powiodła się kolejna próba uzyskania przez posłów informacji na temat bezpieczeństwa cyfrowego państwa po ujawnieniu ataku hakerskiego na skrzynkę mailową szefa kancelarii premiera Michała Dworczyka. Wezwany do udzielenia informacji w tej sprawie minister Janusz Cieszyński oświadczył, że jej udzielenie w trybie jawnym naruszałoby interesy państwa. Pod koniec obrad głosowano nad wnioskiem o zwołanie posiedzenia w trybie niejawnym - wniosek nie przeszedł.
We wtorek na wspólnym posiedzeniu, zwołanym na wniosek grupy posłów, zebrały się sejmowe komisje Administracji i Spraw Wewnętrznych oraz Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii, aby wysłuchać informacji ministra spraw wewnętrznych i administracji oraz premiera, ministra cyfryzacji na temat stanu bezpieczeństwa cyfrowego państwa, "szczególnie biorąc pod uwagę ujawnione informacje o przeprowadzeniu ataku hakerskiego na skrzynkę mailową szefa KPRM Michała Dworczyka i jego żony".
Na posiedzeniu nie zjawił się ani szef MSWiA, ani inny przedstawiciel resortu. Przewodniczący komisji AiSW Wiesław Szczepański z Lewicy odczytał mail, który szef MSWiA Mariusz Kamiński przekazał komisji dzień wcześniej. Kamiński stwierdził w piśmie, że informacje w tej sprawie, o które wnioskują posłowie, zostały udzielone parlamentarzystom podczas niedawnych niejawnych obrad Sejmu, jak również w ubiegły piątek, podczas niejawnego posiedzenia Komisji ds. Służb Specjalnych. Obowiązujące przepisy prawa nie pozwalają na udzielenie informacji w przedmiocie tematyki posiedzenia w trybie jawnym - podkreślił.