"Przyrost liczby pasażerów w regionie w ciągu 15 lat będzie tak duży, że starczy ich i dla Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) i dla lotnisk regionalnych" - oświadczył w Krakowie prezydent Andrzej Duda. Wcześniej spotkał się z Zarządem Związku Regionalnych Portów Lotniczych.
Prezydent poinformował, że pytał prezesów regionalnych portów, czy CPK zagraża rozwojowi regionalnej branży lotniczej. Jego zdaniem opinia prezesów był jednoznaczna: przyrost liczby pasażerów w ciągu najbliższych 15 lat będzie tak ogromy, że wystarczy ich dla każdego. Trzeba inwestować zarówno w CPK jak i lotniska regionalne - stwierdził prezydent Andrzej Duda.
Zwrócił uwagę, że statystyczny obywatel Polski podróżuje dziś samolotem 1,2 raza rocznie, a przeciętny mieszkaniec Europy Zachodniej co najmniej trzy razy częściej. To oznacza, że komunikacja lotnicza w Polsce będzie się rozwijać wraz ze wzrostem zamożności społeczeństwa i częstszymi podróżami - zauważył.
Andrzej Duda zaznaczył, że szacuje się, iż w ciągu 15 lat w regionie Europy Środkowo-Wschodniej przybędzie 150 mln pasażerów rocznie, a w ciągu 10 lat częstotliwość podróży lotniczych Polaków wzrośnie do około dwóch rocznie.
Jeżeli nie będziemy mieli takiego lotniska, które będzie centralnym hubem (...) o większych możliwościach przyjęcia pasażerów i towarów cargo, to okaże się, że za parę lat nie będziemy w stanie obsłużyć tego ruchu lotniczego, które potencjalnie będzie oczekiwany przez pasażerów w naszym kraju, a Polacy będą musieli wyjeżdżać za granicę, aby móc zrealizować wszystkie swoje zapotrzebowania lotnicze - wskazał Duda.
Zdaniem prezydenta, Polska w ciągu najbliższych kilkunastu lat potrzebuje znaczących inwestycji w infrastrukturę lotniskową. Chodzi o jednoczesne rozwijanie CPK i portów regionalnych takich jak Kraków-Balice czy Rzeszów.
Zapotrzebowanie na przeloty będzie rosło, a w związku z tym nie ma obawy, że rozwój regionalnych portów lotniczych zostanie zahamowany przez brak pasażerów, przez to, że jeżeli zrealizujemy CPK, to tych pasażerów zabraknie - tłumaczył prezydent.
Według niego Polska potrzebuje wielkiego hubu lotniczego, który "będzie również lotniskiem cargo i wzmocni nasze bezpieczeństwo".
Jesteśmy członkiem Sojuszu Północnoatlantyckiego i mamy w związku z tym zobowiązania sojusznicze - ze względu na bezpieczeństwo Polski potrzebujemy lotniska, które będzie mogło przyjąć największe wojskowe samoloty transportowe, które będzie mogło przyjąć tych samolotów dużo i które będzie mogło przyjąć te samoloty szybko - dzisiaj takim lotniskiem nie dysponujemy, ono dopiero musi zostać zbudowane. To ma zostać zrealizowane poprzez CPK - tłumaczył Duda.
Prezydent, który gościł na lotnisku Kraków Airport ocenił, że port ten z powodzeniem odbudował ruch lotniczy sprzed pandemii i realizuje szereg inwestycji, w tym rozbudowę terminalu pasażerskiego i budowę nowej drogi startowej, pozwalających na zwiększenie w przyszłości jego przepustowości do około 16 mln pasażerów rocznie.