Prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski oświadczył, że chciałby przeprowadzić rozmowy z przedstawicielami władzy ustawodawczej i wykonawczej, w tym z premierem, marszałkami Sejmu i Senatu oraz reprezentantami najważniejszych ugrupowań politycznych. Zapowiedział też, że zwróci się z prośbą i żądaniem do premiera Donalda Tuska, żeby opublikować orzeczenia Trybunału.

REKLAMA

Będę starał się doprowadzić do rozmów z przedstawicielami władzy wykonawczej i ustawodawczej, aby spróbować osiągnąć jakiś kompromis w zakresie funkcjonowania i działania TK - zapowiedział nowy prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski.

Jak dodał, w związku z tym poprosi o spotkanie lub zaprosi do TK marszałka Sejmu, marszałek Senatu, premiera, przedstawicieli najważniejszych partii politycznych, I prezes Sądu Najwyższego, prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego oraz prezesa Narodowego Banku Polskiego, a także "inne osoby, które z punktu widzenia funkcjonowania demokratycznego państwa prawa mają coś do powiedzenia w Rzeczypospolitej".

Chciałbym doprowadzić do sytuacji, w której funkcjonowanie TK będzie niezagrożone, jeśli chodzi o skład osobowy i budżetowanie TK - dodał prezes TK.

Apel ws. publikowania orzeczeń Trybunału

Bogdan Święczkowski zapowiedział w trakcie wtorkowej konferencji prasowej, że zwróci się z prośbą i żądaniem do premiera Donalda Tuska, żeby opublikować orzeczenia Trybunału. Jak mówił, niepublikowanie ich w Dzienniku Ustaw to "bardzo zła okoliczność".

Podkreślił jednak, że publikowanie ich to czynność "ściśle techniczna, z której nie wynika żadna konsekwencja prawna - przynajmniej tak w ostatnich orzeczeniach stwierdza Trybunał". Jak jednak powiedział, te kwestie techniczne "niestety prowadzą do wielu problemów w zakresie wielu osób fizycznych - utrudnienia w dochodzeniu ich praw".

Sędzia TK Bogdan Święczkowski w poniedziałek został powołany przez prezydenta Andrzeja Dudę na nowego prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Moim zadaniem, jako prezesa Trybunału, będzie doprowadzić do tego, aby Trybunał wykonywał swoje konstytucyjne zadania bez względu na to, jak toczy się w innym obszarze życia publicznego walka polityczna - podkreślił Święczkowski we wtorkowym oświadczeniu.

Kadencja prezes Julii Przyłębskiej zakończyła się 9 grudnia.